poniedziałek, 17 sierpnia 2009
Zdrowe piersi
NIEPOKOJĄCE ZGRUBIENIA I GUZY
Pojawienie się guzków w piersi możesz zauważyć podczas comiesięcznego samobadania. Niepokojące zgrubienia pojawiają się nawet u bardzo młodych dziewcząt, które niedawno zaczęły miesiączkować. U nastolatek zwykle są to zmiany łagodne, jednak zawsze trzeba to sprawdzić u specjalisty. Z wiekiem wzrasta niebezpieczeństwo pojawienia się złośliwej zmiany nowotworowej. Łagodne zgrubienia, które najczęściej niepokoją kobiety, to zwykle niegroźne torbiele lub gruczolakowłókniaki.
Co robić:
Każde zgrubienie w piersiach należy skonsultować z lekarzem. Dlatego jeśli podczas samobadania wyczujesz coś pod palcami, jak najszybciej wybierz się do ginekologa. To ważne zwłaszcza wtedy, gdy w Twojej rodzinie zdarzały się przypadki nowotworów piersi. Lekarz skieruje na dalsze badania: USG albo mammografię. Jeśli one potwierdzą obecność guzka, konieczna będzie biopsja, czyli specjalistyczne badanie pobranej tkanki pod mikroskopem. Tylko w ten sposób można stwierdzić, czy mamy do czynienia z łagodną torbielą, gruczolakowłókniakiem, czy w piersiach rozwija się nowotwór.
BOLESNE PIERSI
Zwykle skarżymy się na ból piersi przed miesiączką. Wtedy biust może się znacznie powiększyć, staje się obrzmiały. Winę za to ponoszą hormony. Niektóre kobiety mogą odczuwać ból piersi także w trakcie owulacji, czyli w połowie cyklu. Jednak nadmierna wrażliwość może być także objawem infekcji, częstych u kobiet w ciąży, lub sygnałem pojawienia się niebezpiecznego guzka. Przyczyną bólu może być także źle dobrany, za ciasny biustonosz.
Co robić:
Jeśli piersi bolą przed miesiączką, przykładaj do nich chłodne kompresy, ogranicz kawę, herbatę i napoje typu cola. Zrób także przegląd swojej bielizny - dobrze dopasowany biustonosz stanie się dla Twoich piersi najlepszym rusztowaniem. Jeżeli jednak ból nie przechodzi, koniecznie wybierz się do lekarza pierwszego kontaktu albo ginekologa, który może skierować na dodatkowe badania. Gdy przyczyną bólu jest infekcja, będziesz musiała przyjmować antybiotyki.
POWIĘKSZENIE O JEDEN ROZMIAR
W ten sposób bardzo często sygnalizują, że będziesz mamą. Powiększenie biustu to jeden z pierwszych sygnałów ciąży. Takie objawy oraz dodatkowo większa wrażliwość piersi na dotyk mogą pojawić się już kilka dni po zapłodnieniu. W tym czasie piersi zwykle zaczynają również boleć i ciążyć. Obrzmienie i ból zwykle utrzymują się przez kilka pierwszych tygodni ciąży.
Co robić:
Jeśli oprócz powiększenia piersi spóźnia sie miesiączka, zrób test ciążowy. Gdy wynik jest pozytywny należy udać się do ginekologa.
WKLĘSŁE BRODAWKI
Bywa, że wklęsłe brodawki pojawiają się pod wpływem częstego stosowania diet odchudzających lub nagle "wciąga sie" tylko jedna z nich. Kobiety o takiej urodzie martwią się, że ten efekt może utrudnić im karmienie piersią.
Co robić:
Jeśli Twoje brodawki były wklęsłe "od zawsze", a Ty spodziewasz się dziecka zastosuj masaż piersi, który pozwoli brodawkom "wydobyć sie" na powierzchnię. Po porodzie pomagają w tym także hormony, mleko gromadzące sie w kanalikach sutkowych, jak również odruch ssania dziecka.
DYSKOMFORT PODCZAS KARMIENIA
Ból piersi może towarzyszyć kobietom karmiącym. Dzieje się tak najczęściej wtedy, gdy w gruczołach sutkowych pojawił się zastój pokarmu. Nadwyrężone, nie rzadko uszkodzone brodawki stają się miejscem do rozwoju bakterii. W ten sposób bardzo łatwo dochodzi do bolesnej infekcji, która często na jakiś czas uniemożliwia karmienie.
Co robić:
Zanim wybierzesz się do lekarza wypróbuj domowe sposoby. Mogą pomóc uśmierzające ból chłodne okłady lub kompresy z rozbitych liści świeżej kapusty. Jednak jeśli problem nie mija, koniecznie skontaktuj się z lekarzem, który najprawdopodobniej przepisze Ci antybiotyk.
CIEKNĄCY PŁYN
Powodem do niepokoju jest każda wydzielina w kolorze brunatnym lub krwistym. To może być jeden z objawów nowotworu, który rozwija się w piersi. Niepokojącym sygnałem jest też utrzymywanie się mlecznej wydzieliny po zakończonym okresie karmienia. Niewielka ilość przeźroczystego płynu może pojawić się u kobiet, które stosują pigułki antykoncepcyjne.
Co robić:
Należy udać sie do lekarza, który może zlecić badania hormonalne.
WŁOSKI NA SUTKACH
Jeżeli jest ich niewiele, nie ma powodu do niepokoju. Gorzej, gdy rosną na potęgę, a do tego są grube i ciemne. Może to świadczyć o pojawieniu się hirsutyzmu, czyli schorzenia polegającego na nadprodukcji męskiego hormonu testosteronu.
Co robić:
Jeśli włosków jest więcej, należy udać się do endokrynologa, który zaleci wykonanie badań hormonalnych.
WGŁĘBIENIA I SKÓRKA POMARAŃCZOWA
Jeśli na piersi tworzą się punkcikowe dołeczki, przypominające skórkę pomarańczy, lub na jednaj z piersi pojawiły się wybrzuszenia, nie należy lekceważyć tych objawów. Nie świadczą o cellulicie, ale zwykle są sygnałem rozwijającej się zmiany nowotworowej.
Co robić:
W tej sytuacji czas odgrywa olbrzymią rolę. Należy się natychmiast zgłosić do ginekologa lub onkologa. Lekarz zaleci dodatkowe badania (mammografię, USG, biopsję). Ich wyniki pozwolą ustalić, czy zmiany są niebezpieczne.
ASYMETRYCZNY BIUST
Zwykle niepokoimy się, gdy jedna pierś jest większa od drugiej. Nie ma się jednak czym martwić. To naturalne zjawisko w każdym wieku.
Co robić:
Jeśli problem bardzo Ci przeszkadza, możesz zdecydować się na wszczepienie implantów do mniejszej piersi. Należy jednak pamiętać, że implanty mogą utrudniać interpretację wyniku mammograficznego.
WIOTKA SKORA NA PIERSIACH
Przyczynia się do tego wiele czynników, m.in. ciąża, stosowanie diet odchudzających, brak nawyku używania balsamów do pielęgnacji skóry, także tej na biuście. Mało elastyczne piersi to również wynik noszenia niedopasowanych, zbyt luźnych staników. Dużą rolę w utracie jędrności piersi odgrywa zmniejszająca się ilość hormonów płciowych, estrogenów. Z upływem czasu w piersiach pojawia się też dużo więcej tkanki tłuszczowej.
Co robić:
Należy pamiętać o prostych ćwiczeniach ujędrniających biust, oraz należy się zaopatrzyć w stanik, który będzie dobrze podtrzymywał biust. Nie wolno zapominać o regularnym wklepywaniu kremów w skórę piersi i dekoltu.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz